piątek, 5 grudnia 2025 08:04
Reklama

"Dwa tygodnie temu uciekłem z aresztu" - 49-latek wpadł, bo po pijaku dobijał się do byłej partnerki

Takie słowa wypowiedział 49-latek zatrzymany przez otwockich policjantów, gdy próbował dostać się do mieszkania swojej byłej konkubiny. Mężczyzna odbywał roczną karę pozbawienia wolności w areszcie śledczym, jednak podczas udzielonej mu przepustki nie powrócił do zakładu. Został zatrzymany i jeszcze tego samego dnia ponownie osadzony w areszcie, gdzie dokończy odbywanie zasądzonej kary. Za samowolne oddalenie się z miejsca odbywania kary grozi mu dodatkowo do dwóch lat pozbawienia wolności.
"Dwa tygodnie temu uciekłem z aresztu" - 49-latek wpadł, bo po pijaku dobijał się do byłej partnerki
Komenda Powiatowa Policji w Otwocku

Około dwóch tygodni temu 49-letni mieszkaniec Otwocka, odbywający karę pozbawienia wolności za kradzież, nie powrócił z przepustki do aresztu śledczego. Przez ten czas ukrywał się przed organami ścigania. W minioną środę postanowił odwiedzić swoją byłą konkubinę – nietrzeźwy dobijał się do drzwi jej mieszkania, nie mogąc pogodzić się z rozstaniem. Kobieta wezwała na miejsce policję. Patrol interweniował natychmiast.

Mężczyzna przyznał funkcjonariuszom, że nie wrócił z przepustki do aresztu. Policjanci potwierdzili w systemie informatycznym, że 49-latek figuruje jako osoba, która samowolnie oddaliła się z miejsca odbywania kary. Jeszcze tego samego dnia został przewieziony z powrotem do aresztu, gdzie dokończy odbywanie zasądzonego wyroku. Dodatkowo odpowie teraz za bezprawne oddalenie się z aresztu, za co grozi kara do dwóch lat pozbawienia wolności.

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze