piątek, 5 grudnia 2025 08:57
Reklama

W środku nocy robił awanturę na mieście. Po przyjeździe strażników zaatakował jednego z nich

Agresywny 25-latek został zatrzymany przez strażników miejskich na warszawskich Bielanach. Mężczyzna wykrzykiwał obelgi pod adresem funkcjonariuszy, a następnie zaatakował jednego z nich. Po obezwładnieniu okazało się, że był nietrzeźwy i miał przy sobie niebezpieczne przedmioty – w tym toporek, nóż sprężynowy i gaz pieprzowy.
W środku nocy robił awanturę na mieście. Po przyjeździe strażników zaatakował jednego z nich
Straż Miejska w Warszawie

W nocy z 6 na 7 lipca, tuż przed godziną 4:00, strażnicy miejscy z V Oddziału Terenowego usłyszeli krzyki i wulgaryzmy dobiegające z rejonu ulicy Szegedyńskiej. Udając się w kierunku hałasu, zauważyli młodego mężczyznę wchodzącego do klatki schodowej, który mimo obecności funkcjonariuszy nie zaprzestawał agresywnego zachowania. Na polecenie, by się uspokoił, zareagował jeszcze większą agresją - krzyczał i znieważał strażników w obecności towarzyszącej mu kobiety.

W pewnym momencie mężczyzna zaatakował interweniującego funkcjonariusza. Został obezwładniony, skuty kajdankami i wyprowadzony na zewnątrz budynku. Kobieta próbowała nakłonić strażników do odstąpienia od czynności służbowych, jednak bezskutecznie. Na miejsce wezwano patrol policji.

Przy zatrzymanym ujawniono niebezpieczne przedmioty: toporek, nóż sprężynowy, gaz pieprzowy oraz metalową rurkę. Badanie trzeźwości wykazało 1,35 promila alkoholu w organizmie 25-latka. Mężczyzna został przekazany policjantom i odpowie m.in. za znieważenie funkcjonariuszy oraz naruszenie nietykalności cielesnej jednego z nich.

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze