piątek, 5 grudnia 2025 06:38
Reklama
Poznań: morderca stanie przed sądem

Zaplanował zabicie byłej dziewczyny, a potem to zrobił. Odpowie za zbrodnię ze szczególnym okrucieństwem

Wstrząsające sceny rozegrały się w jednej z kamienic na poznańskich Jeżycach. 37-letni Jarosław S. sam zgłosił się na komisariat i poinformował funkcjonariuszy, że zabił swoją byłą partnerkę. Policjanci udali się pod wskazany adres i w jednym z mieszkań odnaleźli ciało 26-letniej kobiety. Z ustaleń śledczych wynika, że została zaatakowana z wyjątkowym okrucieństwem – zmarła w wyniku wykrwawienia po licznych ranach kłutych.
Zaplanował zabicie byłej dziewczyny, a potem to zrobił. Odpowie za zbrodnię ze szczególnym okrucieństwem

Autor: Ilustracja/archiwum

Zdarzenie miało miejsce 11 lipca. Tego dnia, w piątek, Jarosław S. stawił się w Komisariacie Policji Poznań–Jeżyce i poinformował funkcjonariuszy, że kilka godzin wcześniej zabił swoją byłą partnerkę. Na miejscu zbrodni śledczy zabezpieczyli prawdopodobne narzędzie – nóż, którym miała zostać zaatakowana kobieta.

Jak informuje Prokuratura Okręgowa w Poznaniu, mężczyzna usłyszał zarzut zabójstwa popełnionego w zamiarze bezpośrednim i ze szczególnym okrucieństwem. Przyznał się do winy, a jego wyjaśnienia nie pozostawiają złudzeń co do motywów. Zaplanował zbrodnię i – jak twierdzi – przygotował się do niej wcześniej.

Zbrodnia zabójstwa dokonana ze szczególnym okrucieństwem zagrożona jest karą pozbawienia wolności od lat 15 do dożywocia włącznie – poinformował Łukasz Wawrzyniak, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Poznaniu.

Na wniosek prokuratury, sąd zdecydował o tymczasowym aresztowaniu podejrzanego na trzy miesiące. Śledztwo nadzoruje Prokuratura Rejonowa Poznań–Grunwald.

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Adrian 20.07.2025 09:39
Jeżyce to stan umysłu.