piątek, 5 grudnia 2025 09:39
Reklama
Świętochłowice: usłyszała zarzut znęcania się nad zwierzętami

Ambystoma meksykańska w opuszczonym mieszkaniu. Właścicielka zniknęła, sprawą zajęła się policja

W brudnym akwarium, wśród gnijących resztek i odchodów, dogorywało zwierzę, które nie powinno trafić w ręce nieodpowiedzialnych właścicieli. 34-letnia mieszkanka Świętochłowic porzuciła w wynajmowanym mieszkaniu ambystomę meksykańską — krytycznie zagrożony wyginięciem gatunek płaza, objęty ochroną na mocy Konwencji CITES. Teraz kobieta odpowie przed sądem za znęcanie się nad zwierzęciem. Grożą jej 3 lata więzienia.
Ambystoma meksykańska w opuszczonym mieszkaniu. Właścicielka zniknęła, sprawą zajęła się policja

Autor: Policja Świętochłowice

Jak informuje świętochłowicka policja, funkcjonariusze zajmujący się przestępczością gospodarczą zakończyli śledztwo w tej sprawie i skierowali do sądu akt oskarżenia. Wszystko zaczęło się od informacji, że w jednym z mieszkań może przebywać porzucone zwierzę.

Podczas interwencji policjanci odnaleźli w akwarium ambystomę meksykańską — znaną również jako aksolotl. Warunki, w jakich przebywał płaz, były skandaliczne: w zbiorniku zalegały resztki rozkładającego się jedzenia i odchody, woda była niezdatna do życia, brakowało filtrowania i odpowiedniego chłodzenia, co w przypadku tego gatunku jest kluczowe dla jego przetrwania. Zaniedbania doprowadziły do dramatycznego pogorszenia stanu zdrowia zwierzęcia — doszło m.in. do zaniku skrzeli i utraty fragmentów kończyn.

Policjanci ustalili, że właścicielka opuściła mieszkanie w styczniu, początkowo jeszcze się w nim pojawiała, aż w końcu całkowicie je porzuciła, pozostawiając aksolotla bez jakiejkolwiek opieki. W czerwcu do lokalu wszedł zarządca budynku i to on natknął się na porzucone zwierzę. O sytuacji powiadomił służby, które zabezpieczyły płaza.

Podczas przesłuchania 34-latka tłumaczyła, że… zapomniała o aksolotlu, gdy się wyprowadzała. Śledczy nie dali wiary tym wyjaśnieniom i postawili jej zarzuty znęcania się nad zwierzęciem, co w świetle prawa obejmuje również jego porzucenie.

Ambystoma meksykańska to gatunek objęty ścisłą ochroną — figuruje zarówno w Polskiej Czerwonej Księdze Zwierząt, jak i na liście konwencji CITES. Policja przypomina, że opieka nad zwierzęciem to nie tylko karmienie, ale przede wszystkim zapewnienie mu warunków zgodnych z jego biologicznymi potrzebami.

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze