piątek, 5 grudnia 2025 05:55
Reklama

Zabójstwo na "domówce". Po awanturze 27-latek pobił na śmierć swojego znajomego

Policjanci z Mysłowic zatrzymali 27-latka podejrzanego o zabójstwo, do którego doszło podczas imprezy w jednym z mieszkań w dzielnicy Klachowiec. Mężczyzna usłyszał zarzut w prokuraturze i został tymczasowo aresztowany na trzy miesiące. Za popełnione przestępstwo grozi mu dożywotnie więzienie.
Zabójstwo na "domówce". Po awanturze 27-latek pobił na śmierć swojego znajomego
Komenda Miejska Policji w Mysłowicach

Do tragicznego zdarzenia doszło w ubiegły poniedziałek około godziny 22:30 w dzielnicy Klachowiec. Dyżurny mysłowickiej policji odebrał zgłoszenie o hałaśliwej imprezie i bójce w jednym z mieszkań. Na miejscu funkcjonariusze zastali kilku uczestników zajścia. Jeden z mężczyzn był poważnie ranny i został pilnie przewieziony do szpitala przez zespół ratownictwa medycznego. Pozostałe osoby w wieku od 27 do 45 lat zostały zatrzymane i trafiły do policyjnych cel.

W toku dalszych czynności, prowadzonych pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Mysłowicach, śledczy ustalili przebieg wydarzeń i wytypowali sprawcę. Okazał się nim 27-letni mieszkaniec Mysłowic, który został doprowadzony do prokuratury i usłyszał zarzut zabójstwa 37-latka. Na wniosek śledczych, sąd zastosował wobec podejrzanego tymczasowy areszt na trzy miesiące. Mężczyźnie grozi kara dożywotniego pozbawienia wolności.

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze