piątek, 5 grudnia 2025 08:55
Reklama

Kierowca BMW zignorował znak "stop" i wjechał w pociąg. Miał mnóstwo szczęścia w nieszczęściu

Kierowco, zachowaj ostrożność na przejazdach kolejowych — to może uratować życie! 47-letni kierowca BMW i jego pasażerka mieli ogromne szczęście. Wjechali prosto pod przejeżdżający pociąg w miejscowości Wrzeście (gmina Wicko), ale cudem uniknęli poważnych obrażeń. Tego typu zdarzenia zazwyczaj kończą się tragicznie.
Kierowca BMW zignorował znak "stop" i wjechał w pociąg. Miał mnóstwo szczęścia w nieszczęściu
Policja w Lęborku

W poniedziałek około godziny 20:00 policjanci interweniowali na miejscu kolizji, do której doszło na przejeździe kolejowym we Wrześciu (gmina Wicko). 47-letni kierowca BMW, mieszkaniec Warszawy, zignorował znak „STOP” i wjechał na tory wprost pod nadjeżdżający pociąg. Samochód uderzył w pierwszy wagon składu, a siła zderzenia zniszczyła przód pojazdu i uruchomiła poduszki powietrzne, które najprawdopodobniej uratowały życie kierowcy oraz 41-letniej pasażerki. Na szczęście nikt nie odniósł poważnych obrażeń. Zarówno kierowca, jak i maszynista byli trzeźwi. Za spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym 47-latek został ukarany mandatem w wysokości 5000 zł oraz 10 punktami karnymi.

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze