Okłamali kierowcę lawety, żeby nieświadomie pomógł im ukraść auto. Potem wywieźli je na złom

Do zdarzenia doszło na jednym z parkingów w Lubinie. Z ustaleń policjantów wynika, że 33-letnia kobieta i jej 35-letni partner upatrzyli sobie osobowe renault, do którego się włamali - relacjonują lubińscy mundurowi. Chwilę później zadzwonili po lawetę, podając się za właścicieli samochodu. Przekonali kierowcę, że pojazd się zepsuł i chcą go zezłomować. Całą akcję przeprowadzili bez podejrzeń ze strony przewoźnika – auto trafiło na skup złomu.

Policjanci z wydziału zajmującego się zwalczaniem przestępczości samochodowej natychmiast rozpoczęli działania operacyjne. Już po dobie od zgłoszenia ustalili, kim są sprawcy, i zatrzymali ich. Odzyskany pojazd wrócił do prawowitego właściciela.

Podejrzani usłyszeli zarzuty kradzieży z włamaniem. Jak informuje lubińska policja, grozi im teraz do 10 lat więzienia.