piątek, 5 grudnia 2025 07:29
Reklama

19-latek zażartował na lotnisku, że jego dziewczyna ma granat. Zamiast odlotu skończył z mandatem

Funkcjonariusze Straży Granicznej z placówki w Lublinie interweniowali na lotnisku w Świdniku po tym, jak 19-letni obywatel Polski zażartował podczas odprawy, że w jego bagażu znajduje się granat.
19-latek zażartował na lotnisku, że jego dziewczyna ma granat. Zamiast odlotu skończył z mandatem
Straż Graniczna

Zdecydowana i szybka reakcja funkcjonariuszy Nadbużańskiego Oddziału Straży Granicznej na lotnisku w Świdniku była konieczna po tym, jak jeden z pasażerów lotu Lublin–Luton podczas odprawy stwierdził, że jego „dziewczyna ma granat i amunicję w bagażu”.

Choć słowa padły w żartach, zostały potraktowane z pełną powagą. Uruchomiono procedury bezpieczeństwa, a podróżni wraz z bagażami zostali dokładnie skontrolowani – nie znaleziono żadnych materiałów niebezpiecznych. Mimo to, kapitan samolotu zdecydował, że nie dopuści ich na pokład. „Żartowniś” został ukarany mandatem w wysokości 500 zł.

Straż Graniczna przypomina: zgodnie z kampanią Urzędu Lotnictwa Cywilnego „Włącz tryb pasażera z klasą – nie ryzykuj”. Każda, nawet pozornie niewinna wypowiedź o zagrożeniu może mieć poważne konsekwencje.

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

pirat 22.08.2025 10:49
nigdy się małpy nie nauczą

Szumowiny 11.08.2025 11:20
Młodzież musi się wyszumieć.