piątek, 5 grudnia 2025 08:46
Reklama

29-latka ukradła pieniądze i szarpała się z ekspedientką. Udało jej się uciec przez zaplecze sklepu

Łódzcy policjanci zatrzymali 29-letnią kobietę podejrzaną o kradzież pieniędzy z kasy sklepowej i zaatakowanie ekspedientki. Usłyszała zarzuty kradzieży rozbójniczej oraz spowodowania obrażeń ciała, za co grozi jej nawet 10 lat więzienia.
29-latka ukradła pieniądze i szarpała się z ekspedientką. Udało jej się uciec przez zaplecze sklepu
Komenda Miejska Policji w Łodzi

3 sierpnia 2025 roku policjanci z Wydziału Patrolowo–Wywiadowczego łódzkiej komendy zostali wezwani na ul. Narutowicza, gdzie według zgłoszenia doszło do kradzieży rozbójniczej. Nieuczciwa klientka poprosiła ekspedientkę o podanie alkoholu znajdującego się w oddalonej części sklepu. Wykorzystując jej nieobecność, zabrała pieniądze z kasy i próbowała uciec.

Jej plany pokrzyżowała 19-letnia sprzedawczyni, która złapała złodziejkę. Doszło do szarpaniny, a na miejsce natychmiast wezwano policję. Druga pracownica zamknęła drzwi wejściowe, by uniemożliwić ucieczkę napastniczce, ta jednak skorzystała z chwili nieuwagi i opuściła sklep przez zaplecze.

Funkcjonariusze ze śródmiejskiego komisariatu rozpoczęli intensywne działania w celu ustalenia tożsamości kobiety. Analiza zabezpieczonych materiałów pozwoliła wytypować sprawczynię, która nie miała stałego miejsca pobytu. Policjanci sprawdzali miejsca, w których mogła przebywać, i trzy dni po zdarzeniu zatrzymali 29-latkę.

Kobieta była wcześniej notowana. Teraz odpowie za kradzież rozbójniczą oraz spowodowanie obrażeń ciała, za co grozi jej nawet do 10 lat więzienia. Śledztwo prowadzą funkcjonariusze z I Komisariatu Policji w Łodzi pod nadzorem Prokuratury Rejonowej Łódź–Śródmieście. Decyzją prokuratora podejrzana została objęta policyjnym dozorem.

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Anty złodziej. 09.08.2025 02:22
I na jaki tej kobiecie, to było? Teraz będzie trzeba taką szumowinę utrzymywać.