Funkcjonariusze wkroczyli do akcji w piątek, 8 sierpnia, zatrzymując na gorącym uczynku 30-letniego mężczyznę, który doglądał roślin. Zaskoczony plantator nie stawiał oporu. Z ustaleń policji wynika, że z zabezpieczonych krzewów, po osiągnięciu pełnych rozmiarów, można by wyprodukować znaczne ilości marihuany.
Zatrzymany usłyszał zarzut nielegalnej uprawy konopi innych niż włókniste. Za to przestępstwo grozi mu kara do trzech lat pozbawienia wolności. Policja przypomina, że uprawa konopi indyjskich w Polsce jest nielegalna, a za jej prowadzenie grożą surowe sankcje karne.









Napisz komentarz
Komentarze