piątek, 5 grudnia 2025 07:19
Reklama

Ukradł spod sklepu volvo warte 115 tysięcy złotych. Pijany 46-latek tłumaczył, że to był żart

Do nietypowej kradzieży doszło w niedzielne popołudnie w Wiśniowej Górze (gmina Andrespol). 46-letni mieszkaniec województwa mazowieckiego wsiadł do cudzego volvo zaparkowanego przed sklepem i odjechał. Jak się później tłumaczył – zrobił to „dla żartu”. Problem w tym, że miał w organizmie blisko 2,5 promila alkoholu.
Ukradł spod sklepu volvo warte 115 tysięcy złotych. Pijany 46-latek tłumaczył, że to był żart
Policja Łódzka

Zdarzenie miało miejsce 10 sierpnia 2025 roku, tuż przed godziną 13:00. Właściciel samochodu wyszedł ze sklepu spożywczego i zorientował się, że jego auto warte 115 tysięcy złotych zniknęło. Zaalarmowani policjanci z Koluszek błyskawicznie ruszyli w teren. Już po kilku minutach patrol ruchu drogowego namierzył skradzione volvo na jednej z ulic, a chwilę później zatrzymał 46-latka podejrzanego o kradzież.

Badanie alkomatem wykazało u niego blisko 2,5 promila alkoholu. Mężczyzna usłyszał zarzuty kradzieży oraz prowadzenia pojazdu w stanie nietrzeźwości. Za te przestępstwa grozi mu nawet 5 lat więzienia. Postępowanie w sprawie prowadzą koluszkowscy policjanci pod nadzorem prokuratury.

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze