Jeździł z zakazem autem wartym 1200 zł. Tym razem miał aż 3 promile. Musi zapłacić 10 tysięcy i idzie siedzieć

W miniony wtorek funkcjonariusze z Chęcin zwrócili uwagę na kierowcę osobowej kii w miejscowości Korzecko. Styl jazdy sugerował, że może znajdować się pod wpływem alkoholu. Po sygnale do zatrzymania kierujący zignorował polecenie i rozpoczął ucieczkę. Po kilkukilometrowym pościgu policjanci zatrzymali pojazd na terenie leśnym w podkieleckich Mostach.

Badanie stanu trzeźwości wykazało, że 38-latek miał w organizmie 3 promile alkoholu. W toku dalszych czynności okazało się również, że posiada aktywny zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych, wydany wcześniej za podobne przestępstwo. Mężczyzna został zatrzymany i w środę w trybie przyspieszonym doprowadzony do sądu.

Sąd Rejonowy w Kielcach skazał go na karę 3 miesięcy pozbawienia wolności oraz dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych. Dodatkowo mężczyzna musi wpłacić 10 000 zł na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej. Sąd orzekł też przepadek równowartości pojazdu w kwocie 1 200 zł.

Wyrok jednoznacznie pokazuje, jak dużym zagrożeniem dla innych uczestników ruchu są osoby łamiące sądowe zakazy i prowadzące pojazdy pod wpływem alkoholu. Przypomina również o znaczeniu przestrzegania decyzji niezawisłego sądu. Policja apeluje, że każdy pijany kierowca łamiący zakaz spotka się ze zdecydowaną reakcją służb.