Przyłapali go na kradzieży paliwa z maszyn budowlanych. W domu miał metrowy krzak konopi indyjskiej

Do zatrzymania doszło po tym, jak funkcjonariusze ze Ścinawy ustalili sprawcę włamania do maszyn budowlanych. Zebrany materiał dowodowy nie pozostawiał wątpliwości, dlatego policjanci weszli do mieszkania podejrzanego. Na miejscu, oprócz zatrzymania mężczyzny, ujawnili także prowadzoną przez niego uprawę marihuany.

Ścinawianin usłyszał zarzuty kradzieży z włamaniem w warunkach recydywy oraz nielegalnej uprawy konopi. Prokurator, biorąc pod uwagę jego przeszłość kryminalną, a także fakt, że przyznał się do winy i chciał dobrowolnie poddać się karze, zaproponował mu 13 miesięcy bezwzględnego pozbawienia wolności.