Audi dachowało w rowie po nieudanym wyprzedzaniu. 20-latek w szpitalu, był po alkoholu

Do wypadku doszło 22 sierpnia około godziny 6:50. Jak wynika ze wstępnych ustaleń funkcjonariuszy, młody kierowca, jadąc w kierunku Przasnysza, nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze i podczas nieprawidłowego manewru wyprzedzania doprowadził do niebezpiecznej sytuacji. W tym samym czasie 53-letni motocyklista, którego próbował wyprzedzić, wykonywał manewr skrętu w lewo.

Aby uniknąć zderzenia, kierowca audi gwałtownie zjechał na lewe pobocze, a następnie odbił na prawe i wpadł do przydrożnego rowu, uderzając w drzewo. W wyniku tego manewru 20-latek doznał obrażeń ciała i został przewieziony do szpitala.

Jak ustalili policjanci, kierujący był po użyciu alkoholu. Na miejscu pracowały służby ratunkowe, a funkcjonariusze wykonali oględziny miejsca zdarzenia, zabezpieczyli ślady i przesłuchali świadków.