33-latek jechał pijany tirem. Po zatrzymaniu zostanie deportowany do Ukrainy

Do zdarzenia doszło 26 sierpnia na ul. Szpitalnej w Chrzanowie. Funkcjonariusze zatrzymali do kontroli drogowej ciężarówkę marki Mercedes. Podczas rozmowy z kierowcą od razu wyczuli woń alkoholu. Przeprowadzone badanie potwierdziło podejrzenia mundurowych – 33-latek był nietrzeźwy.

Mężczyzna został zatrzymany i noc spędził w pomieszczeniach dla osób zatrzymanych. Następnego dnia, w trybie przyspieszonym, doprowadzono go do Sądu Rejonowego w Chrzanowie. Sąd wymierzył mu karę grzywny w wysokości 6 tysięcy złotych, zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych na okres 3 lat oraz zobowiązał go do pokrycia kosztów sądowych.

To jednak nie koniec konsekwencji. Policjanci skierowali wniosek do Komendanta Placówki Straży Granicznej w Krakowie o wydanie decyzji o zobowiązaniu cudzoziemca do powrotu do kraju. W środę, 27 sierpnia, mężczyzna został przekazany funkcjonariuszom Straży Granicznej, gdzie będzie oczekiwał na deportację.

Policja przypomina, że kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości to jedno z najpoważniejszych wykroczeń zagrażających bezpieczeństwu na drodze. Za jazdę po alkoholu grożą nie tylko wysokie grzywny i zakaz prowadzenia pojazdów, ale również, w przypadku cudzoziemców, deportacja z Polski.