Znalazł ogłoszenie z wymarzonym mercedesem i chciał go sobie zarezerwować. Mężczyzna stracił 20 tysięcy

Jak informuje podlska policja, senior natrafił w sieci na ogłoszenie sprzedaży mercedesa sprowadzanego z zagranicy. Auto zostało wystawione za 50 tysięcy złotych. Po kontakcie telefonicznym ze sprzedawcą mężczyzna zdecydował się na zakup i – zgodnie z ustaleniami – wpłacił zaliczkę. W dwóch przelewach przekazał łącznie 20 tysięcy złotych. Po tym kontakt ze sprzedającym nagle się urwał. Samochód nigdy nie trafił do kupującego, a pieniędzy nie udało się odzyskać.

Jak informuje podlaska policja, cała transakcja była oparta wyłącznie na rozmowie telefonicznej i treści ogłoszenia internetowego. Sprzedawca nie dostarczył żadnych dowodów na to, że pojazd faktycznie istnieje.

To kolejny przypadek, który pokazuje, jak łatwo można stracić pieniądze, kierując się atrakcyjnymi ofertami w sieci. Policja apeluje o ostrożność: przed dokonaniem przelewu warto sprawdzić wiarygodność sprzedawcy, poszukać opinii w internecie, a przede wszystkim zastanowić się, czy ogłoszenie nie wygląda zbyt korzystnie, by mogło być prawdziwe.

„W sieci nie brakuje fałszywych okazji. Zachowajmy rozwagę, by nie paść ofiarą oszustów” – przypominają funkcjonariusze.