piątek, 5 grudnia 2025 07:33
Reklama
Wschowa: odpowie za kradzież samochodu

Ukradł samochód, porzucił go w polu, a potem schował się w wersalce

Nocą z poniedziałku na wtorek (8/9 września) we wsi Nowe Strącze doszło do kradzieży samochodu marki Renault. Sprawcą okazał się 31-letni mieszkaniec gminy Sława, który – jak informuje policja we Wschowie – już wcześniej dopuszczał się podobnych przestępstw.
Ukradł samochód, porzucił go w polu, a potem schował się w wersalce

Autor: Policja Wschowa

We wtorkowy poranek właścicielka auta zauważyła brak pojazdu na parkingu pod blokiem i zawiadomiła służby. Renault wraz z dokumentami stało się łatwym celem złodzieja. Policjanci wydziału kryminalnego szybko wytypowali podejrzanego i udali się pod jego adres.

Na miejscu zauważyli 31-latka w oknie mieszkania, jednak ten, gdy tylko usłyszał, że funkcjonariusze chcą przeprowadzić przeszukanie, ukrył się i nie otworzył drzwi. Kryminalni weszli do środka przez wcześniej wybite okno. Mężczyzna został znaleziony… schowany w wersalce. W jego ubraniu policjanci odkryli kluczyki do skradzionego pojazdu, które właścicielka rozpoznała.

Podczas przesłuchania 31-latek przyznał, że odjechał samochodem do miejscowości Góra i tam porzucił auto w polu. Jak się okazało, prowadził pojazd mimo dożywotniego zakazu kierowania wszelkimi pojazdami mechanicznymi.

Policjanci odzyskali skradziony samochód i zatrzymali mężczyznę. Następnego dnia, 10 września, usłyszał on zarzuty kradzieży pojazdu oraz złamania sądowego zakazu prowadzenia. Podejrzany przyznał się do winy.

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze