Funkcjonariusze z Placówki Straży Granicznej w Sławatyczach, działając pod nadzorem Prokuratury Okręgowej w Zamościu, zatrzymali 25-latka podejrzanego o działalność przestępczą. Według ustaleń śledczych, mężczyzna zajmował się przewożeniem osób, które nielegalnie przekroczyły granicę polsko-białoruską, odwożąc je później w głąb Polski. Miał pełną świadomość łamania prawa i czerpał z tego wymierne zyski finansowe.
W związku z tym, że jego dalszy pobyt w Polsce stanowił zagrożenie dla bezpieczeństwa i porządku publicznego, wydano decyzję o zobowiązaniu cudzoziemca do powrotu. Funkcjonariusze doprowadzili go do granicy i przekazali ukraińskim służbom granicznym.
Decyzja oznacza, że mężczyzna nie będzie mógł ponownie wjechać do Polski przez najbliższe pięć lat. Otrzymał także zakaz wjazdu na teren całej strefy Schengen.
Przepisy w Polsce jednoznacznie wskazują, że przewożenie osób, które nielegalnie przekroczyły granicę, jest przestępstwem. Zgodnie z art. 264 § 2 kodeksu karnego, nielegalne przekroczenie granicy to czyn zagrożony karą, a art. 264 § 3 kk określa, że organizowanie innym osobom przekroczenia granicy RP wbrew przepisom prawa – tak jak w tym przypadku – również jest przestępstwem. Grozi za nie od 6 miesięcy do nawet 8 lat więzienia.







Napisz komentarz
Komentarze