piątek, 5 grudnia 2025 07:00
Reklama

Pracownik przywłaszczył auto, laptopa i toyotę. Szef w końcu stracił cierpliwość i wezwał policję

Policjanci z Komisariatu Policji Warszawa Ursynów zatrzymali 32-letniego mężczyznę, który przywłaszczył mienie warte ponad 100 tysięcy złotych. Funkcjonariusze odzyskali skradzioną toyotę, laptopa i telefon komórkowy. Podejrzany usłyszał zarzuty i stanie przed sądem.
Pracownik przywłaszczył auto, laptopa i toyotę. Szef w końcu stracił cierpliwość i wezwał policję
Komenda Stołeczna Policji

Zgłoszenie o przywłaszczeniu sprzętu i pojazdu wpłynęło od jednej z firm działających na terenie Ursynowa. 32-latek, będący pracownikiem firmy, mimo wezwań właściciela, nie zwrócił powierzonego mu mienia i dalej z niego korzystał.

Ursynowscy kryminalni ustalili, że samochód może znajdować się na terenie Łomianek. Na miejscu potwierdzili swoje ustalenia, toyota stała przy jednej z posesji. Policjanci dotarli także do mieszkania, w którym przebywał podejrzany. Podczas czynności mężczyzna przyznał, że w pojeździe znajduje się laptop, a telefon ma przy sobie.

Na jaw wyszło również, że 32-latek jest poszukiwany przez żoliborski i północno-praski sąd w celu odbycia 10 dni kary pozbawienia wolności. Zatrzymany usłyszał zarzuty przywłaszczenia samochodu, laptopa i telefonu o łącznej wartości przekraczającej 100 tysięcy złotych. Za popełnione przestępstwo grozi mu kara nawet do 5 lat więzienia. Postępowanie w tej sprawie nadzoruje Prokuratura Rejonowa Warszawa Ursynów.

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze