10 lipca 2024 roku słupscy policjanci zostali wezwani do mieszkania, w którym w wannie znaleziono ciało 60-letniego mężczyzny w stanie zaawansowanego rozkładu, pozbawione narządów wewnętrznych. Od pierwszych chwil śledztwo potraktowano priorytetowo, a w sprawę zaangażowani zostali funkcjonariusze pionu kryminalnego Komendy Miejskiej Policji w Słupsku oraz policjanci i prokuratorzy z Gdańska.
Przez kolejne miesiące wykonano dziesiątki czynności procesowych i operacyjnych. Przesłuchano 56 świadków, zabezpieczono i przeanalizowano materiał biologiczny, nagrania z monitoringów oraz ślady ujawnione na miejscu zbrodni. W ustaleniach wspierali ich biegli z zakresu medycyny sądowej, genetyki, daktyloskopii, biologii i informatyki sądowej.
Zgromadzone dowody pozwoliły stwierdzić, że do zabójstwa doszło w grudniu 2023 roku. 36-letni mieszkaniec Słupska zadał ofierze śmiertelne ciosy nożem, a następnie wraz z 44-letnim kolegą zbezcześcił zwłoki i próbował zatrzeć ślady przestępstwa. Jak ustalono, motywem zbrodni była zazdrość. Obaj mężczyźni zostali zatrzymani w kwietniu 2025 roku i tymczasowo aresztowani. Trzecia osoba, zatrzymana w toku działań, nie usłyszała zarzutów, jej sprawę wyłączono do odrębnego postępowania.
29 września 2025 roku do sądu skierowano akt oskarżenia przeciwko podejrzanym. Pierwszy z nich odpowie za zabójstwo i znieważenie zwłok, drugi za zacieranie śladów oraz udział w znieważeniu zwłok. Za zabójstwo grozi kara od 10 lat więzienia do dożywocia. Za znieważenie zwłok do 2 lat pozbawienia wolności, a za utrudnianie śledztwa od 3 miesięcy do 5 lat więzienia.







Napisz komentarz
Komentarze