Ukradł pieniądze z domu, po przyjeździe policjantów próbował ukryć się w polu kukurydzy

Do zdarzenia doszło w godzinach południowych. Zgłoszenie wpłynęło od właścicielki domu, która wracając z piwnicy, natknęła się na nieznanego mężczyznę. Sprawca uciekł, a kobieta natychmiast poinformowała policję, podając rysopis. Wkrótce odkryła także brak portfela z gotówką i dokumentami.

Kryminalni potraktowali sprawę priorytetowo. Kilka chwil później, w trakcie sprawdzania terenu, zauważyli mężczyznę odpowiadającego opisowi. Na widok funkcjonariuszy próbował zbiec i schować się w polu kukurydzy, jednak szybko został ujęty. 39-latek trafił do policyjnego aresztu, a następnie usłyszał zarzut kradzieży. O jego dalszym losie zadecyduje sąd.