piątek, 5 grudnia 2025 08:08
Reklama

Kłótnia czwórki nastolatków w taksówce. Jeden wyciągnął pistolet i groził nim znajomemu

Niebezpieczna sytuacja w Wasilkowie (pow. białostocki). Policjanci interweniowali po zgłoszeniu, że w jednej z taksówek doszło do awantury między pasażerami, a jeden z mężczyzn miał wyciągnąć broń i grozić pozostałym. Jak się okazało sprawa była bardziej skomplikowana. Jeden z uczestników zajścia był poszukiwany, a drugi miał przy sobie wiatrówkę i narkotyki.
Kłótnia czwórki nastolatków w taksówce. Jeden wyciągnął pistolet i groził nim znajomemu
KMP Białystok

Do zdarzenia doszło w środę wieczorem. Dyżurny białostockiej komendy otrzymał zgłoszenie, że w taksówce kłóci się trzech mężczyzn, a jeden z nich miał wyciągnąć broń. Gdy patrol przybył na miejsce, taksówki już tam nie było. Policjanci ruszyli więc w patrol ulic Wasilkowa i wkrótce zauważyli pojazd odpowiadający opisowi.

Na widok radiowozu czterech pasażerów zaczęło uciekać. Funkcjonariusze natychmiast ruszyli w pościg, zatrzymując 19-letniego mężczyznę i 16-letnią dziewczynę. Chwilę później zauważyli dwóch kolejnych uciekinierów, którzy próbowali schować się w krzakach, a następnie wsiedli do innej taksówki. Obaj zostali zatrzymani.

Po sprawdzeniu w policyjnych bazach danych wyszło na jaw, że 16-latek jest poszukiwany celem doprowadzenia do Młodzieżowego Ośrodka Wychowawczego w Augustowie. 18-latek miał przy sobie wiatrówkę na sprężone powietrze oraz marihuanę o wadze 3 gramów.

Z ustaleń policji wynika, że młodzi mężczyźni przyjechali do Wasilkowa odebrać zaległe pieniądze. W pewnym momencie 19-latek podszedł do dwóch mężczyzn, którzy mieli oddać gotówkę, jednak został uderzony w twarz i brzuch. Jego kolega, widząc to, wyciągnął przedmiot przypominający broń i wycelował w napastników.

Ostatecznie 16-latek trafił do policyjnej izby dziecka, a następnie zostanie doprowadzony do Młodzieżowego Ośrodka Wychowawczego. 18-latek został zatrzymany i usłyszy zarzut posiadania narkotyków, za co grozi mu do 3 lat pozbawienia wolności. Policja wciąż bada szczegółowe okoliczności całego zajścia.

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Paulina 05.10.2025 06:44
Komendat rozwalil pol budynku Bazookom i nie dostal nic , ciekawe jak tu bedzie czy komendat dal lapowke i go zwolnili