sobota, 13 grudnia 2025 20:37

Wezwał policję, bo nie mógł dogadać się z szefem o pieniądze. Po interwencji wylądował w więzieniu

Nietypowy finał miała interwencja strzeleckich policjantów, którzy zostali wezwani do sporu pomiędzy pracownikiem a jego pracodawcą. 47-letni mężczyzna zgłosił, że szef nie wypłacił mu należnego wynagrodzenia. Na miejscu sytuacja została szybko wyjaśniona, a strony doszły do porozumienia. Jednak dalszy przebieg interwencji przybrał dla zgłaszającego nieoczekiwany obrót.
Wezwał policję, bo nie mógł dogadać się z szefem o pieniądze. Po interwencji wylądował w więzieniu
KPP w Strzelcach Opolskich

W trakcie legitymowania uczestników zdarzenia funkcjonariusze ustalili, że mężczyzna jest osobą poszukiwaną przez Sąd Rejonowy we Wrocławiu w celu odbycia kary 10 miesięcy pozbawienia wolności.

Jak informuje Komenda Powiatowa Policji w Strzelcach Opolskich, do zdarzenia doszło kilka dni temu w jednej z miejscowości gminy Strzelce Opolskie. Zgłaszający zdążył już porozumieć się z pracodawcą i ustalić termin wypłaty zaległego wynagrodzenia, jednak podczas rutynowej kontroli danych okazało się, że jest poszukiwany przez wymiar sprawiedliwości.

47-latek został zatrzymany i doprowadzony do zakładu karnego w Strzelcach Opolskich, gdzie odbędzie zasądzoną karę. Jak podkreślają policjanci, służba często przynosi zaskakujące zwroty akcji - tym razem mężczyzna, który liczył na szybkie rozwiązanie konfliktu o wypłatę, zamiast do domu wrócił w kajdankach.

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Lokus 30.10.2025 11:17
Dobrze mu niech parówa siedzi