Recydywista brutalnie napadł kolegę. Uderzał w brzuch, a potem zerwał łańcuszek za 15 tysięcy zł

Do zdarzenia doszło na początku października w jednym z mieszkań na terenie miasta. Z relacji 57-latka wynika, że mężczyzna, znany mu wcześniej, wszedł do mieszkania, po czym bez powodu uderzył go kilkukrotnie w brzuch i zerwał z szyi złoty łańcuszek. Po zdarzeniu sprawca uciekł w nieznanym kierunku.

Pokrzywdzony powiadomił policję dopiero w miniony poniedziałek, wyceniając straty na 15 000 złotych. Ostrowieccy kryminalni natychmiast rozpoczęli poszukiwania i tego samego dnia zatrzymali 31-latka, który trafił do policyjnej celi.

W środę na wniosek prokuratora ostrowiecki sąd zastosował wobec niego tymczasowe aresztowanie na trzy miesiące. Zgodnie z kodeksem karnym, za rozbój grozi kara do 15 lat pozbawienia wolności. W przypadku działania w warunkach recydywy, jak w tym przypadku, możliwe jest orzeczenie wyższego wymiaru kary.