Do zdarzenia doszło kilka dni temu na przystanku przy ulicy Gwareckiej w Rudzie Śląskiej. Z ustaleń śledczych wynika, że 19-letni mieszkaniec miasta został napadnięty przez dwóch młodych mężczyzn, którzy podjechali do niego samochodem. Sprawcy, mając założone kominiarki, zaczęli bić pokrzywdzonego, po czym wsiedli do auta i odjechali w kierunku centrum.
Poszkodowany zapamiętał markę pojazdu i część numeru rejestracyjnego, co pozwoliło policjantom szybko rozpocząć działania operacyjne. Funkcjonariusze zabezpieczyli również nagrania z monitoringu, które pomogły w identyfikacji napastników.
Pierwszy z agresorów, 21-latek, został zatrzymany następnego dnia po zdarzeniu. Wkrótce później w ręce policji wpadł jego młodszy wspólnik - 17-letni mieszkaniec Świętochłowic. Obaj usłyszeli zarzuty pobicia. Prokurator zdecydował o zastosowaniu wobec nich środka zapobiegawczego w postaci policyjnego dozoru. O ich dalszym losie zdecyduje sąd. Za udział w pobiciu grozi im kara do 5 lat pozbawienia wolności.







Napisz komentarz
Komentarze