Do zdarzenia doszło w środę późnym wieczorem na jednym z parkingów osiedlowych. 18-letni pilanin próbował włamać się do zaparkowanego forda o wartości około 10 tysięcy złotych. Aby dostać się do środka, wybił tylną szybę pojazdu. Dźwięk tłuczonego szkła zaniepokoił mieszkańców pobliskiego bloku, którzy natychmiast powiadomili policję.
Na miejsce szybko dotarł patrol interwencyjny. Funkcjonariusze zastali w samochodzie mężczyznę, który nie zdążył odjechać. Okazało się, że 18-latek był nietrzeźwy, badanie wykazało w jego organizmie 2 promile alkoholu. Młody mężczyzna przyznał policjantom, że chciał ukraść auto, jednak nie zdążył tego zrobić dzięki szybkiej reakcji funkcjonariuszy. Został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu.
18-latek usłyszał zarzut usiłowania kradzieży z włamaniem. Czyn został zakwalifikowany jako wypadek mniejszej wagi, za co grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności. Policja podkreśla, że to dzięki czujności mieszkańców udało się zatrzymać sprawcę na gorącym uczynku i zapobiec kradzieży.







Napisz komentarz
Komentarze