piątek, 5 grudnia 2025 08:01
Reklama

Pijany 60-latek wjechał do rowu, blokując drogę krajową. Po zatrzymaniu został wydalony do Ukrainy

Policjanci z komisariatu w Dorohusku, we współpracy z funkcjonariuszami Straży Granicznej, doprowadzili do wydalenia z Polski 60-letniego obywatela Ukrainy. Mężczyzna, mając 2,5 promila alkoholu w organizmie, kierował tirem i wjechał do rowu. Został zatrzymany, a jego pojazd zabezpieczony.
Pijany 60-latek wjechał do rowu, blokując drogę krajową. Po zatrzymaniu został wydalony do Ukrainy
KMP Chełm

Do zdarzenia doszło w poniedziałek nad ranem na drodze krajowej nr 12 prowadzącej do przejścia granicznego z Ukrainą. Dyżurny komendy otrzymał zgłoszenie, że kierowca tira zjechał z drogi i zatrzymał się w przydrożnym rowie. Na miejsce natychmiast skierowano patrol policji z Dorohuska.

Jak ustalili mundurowi, za kierownicą ciężarowego Dafa siedział 60-letni obywatel Ukrainy. Jego zachowanie wskazywało, że może być pod wpływem alkoholu. Badanie alkomatem potwierdziło przypuszczenia funkcjonariuszy, mężczyzna miał w organizmie 2,5 promila alkoholu. Policjanci zatrzymali nietrzeźwego kierowcę i zabezpieczyli pojazd.

Po wytrzeźwieniu mężczyźnie przedstawiono zarzut kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości. Ze względu na naruszenie porządku prawnego, policjanci wystąpili do Placówki Straży Granicznej w Dorohusku z wnioskiem o wydanie decyzji o zobowiązaniu cudzoziemca do powrotu do kraju.

Decyzją służb 60-latek został wydalony z Polski i nie może powrócić do naszego kraju przez najbliższe pięć lat. Taki sam zakaz obowiązuje go również na terenie państw strefy Schengen.

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze