piątek, 5 grudnia 2025 06:45
Reklama
Lubin: kolizja i ucieczka

Na rondzie pojechał prosto. Gdy go złapali, ściskał w ręce słoik z marihuaną

Na rondzie w centrum Lubina zakończyła się nocna jazda 23-latka, który po pijaku wjechał samochodem na wysepkę, a następnie próbował uciec pieszo. Jak informuje lubińska policja, mężczyzna był nietrzeźwy, nie miał prawa jazdy, a w ręce trzymał słoik z marihuaną.
Na rondzie pojechał prosto. Gdy go złapali, ściskał w ręce słoik z marihuaną

Autor: Komenda Powiatowa Policji w Lubinie

Do zdarzenia doszło w nocy z 1 na 2 listopada, tuż po godzinie 1. Jak relacjonują policjanci z wydziału prewencji, głośny pisk opon doprowadził ich do ronda, gdzie zauważyli samochód, który wylądował na wysepce, oraz uciekającego z miejsca kierowcę. Funkcjonariusze natychmiast ruszyli w pościg i po kilkudziesięciu metrach zatrzymali mężczyznę.

Jak informuje Komenda Powiatowa Policji w Lubinie, 23-latek stawiał czynny opór i był wyraźnie pobudzony. Badanie alkomatem wykazało ponad 1,1 promila alkoholu w jego organizmie. Szybko wyszło też na jaw, że mężczyzna w ogóle nie posiada uprawnień do kierowania pojazdami.

Podczas interwencji policjanci zauważyli, że zatrzymany trzyma w ręce słoik z marihuaną. Został przewieziony do policyjnej celi, a po wytrzeźwieniu usłyszał zarzuty. Jak podkreśla policja, za popełnione przestępstwa grozi mu do 3 lat pozbawienia wolności.

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze