piątek, 5 grudnia 2025 06:45
Reklama

15-latek trzymał narkotyki w garażu rodziców. Wpadł, bo doszło tam do pożaru

Niecodzienne odkrycie grodkowskich policjantów. Podczas działań na miejscu pożaru garażu funkcjonariusze znaleźli ponad 100 gramów marihuany i blisko 25 gramów mefedronu. Jak się okazało, narkotyki należały do 15-latka.
15-latek trzymał narkotyki w garażu rodziców. Wpadł, bo doszło tam do pożaru
KPP Brzeg

Do zdarzenia doszło kilka dni temu na jednym z osiedli w Grodkowie. Policjanci zostali wezwani na interwencję po otrzymaniu zgłoszenia o pożarze garażu. Na miejscu pracowali już strażacy, którzy ugasili płonące opony oraz bramę garażową. Ogień przedostał się także do wnętrza budynku. Na szczęście nikt nie ucierpiał, a ogień został szybko opanowany.

Po zakończeniu akcji gaśniczej policjanci z Grodkowa wraz z grupą dochodzeniowo-śledczą przystąpili do oględzin miejsca zdarzenia. W trakcie tych czynności w jednym z pomieszczeń ujawnili słoik z białymi kryształkami oraz plastikowe pudełko z zielonym suszem. Badania potwierdziły, że były to ponad 100 gramów marihuany i niemal 25 gramów mefedronu.

Nielegalne substancje zostały zabezpieczone i przekazane do laboratorium policyjnego. Śledczy szybko ustalili, do kogo należały znalezione narkotyki. Okazało się, że właścicielem zakazanych substancji jest 15-letni syn osób wynajmujących garaż. Chłopiec został przesłuchany w obecności rodziców. Policjanci sporządzili dokumentację, którą przekazano do sądu rodzinnego. To właśnie on zdecyduje o dalszym losie nieletniego.

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze