piątek, 5 grudnia 2025 05:52
Reklama

Audi przejechało 150 metrów w rowie, po czym rozbiło się na drzewie. Kierowca był uwięziony w aucie

Wczoraj, na drodze pomiędzy Godziszową a Snowidzą, doszło do groźnie wyglądającego zdarzenia drogowego spowodowanego przez 40-letniego kierowcę. Mężczyzna stracił panowanie nad pojazdem marki Audi i uderzył w przydrożne drzewo.
Audi przejechało 150 metrów w rowie, po czym rozbiło się na drzewie. Kierowca był uwięziony w aucie
KPP w Jaworze

Do zdarzenia doszło o godzinie 23:15. Pierwszym świadkiem była osoba, która najechała na miejsce i zauważyła uszkodzony samochód „zakleszczony” na drzewie. Natychmiast powiadomiła służby ratunkowe. Patrol policji potwierdził zgłoszenie, kierowca był przytomny, lecz uwięziony w pojeździe. Na miejsce przybyła Straż Pożarna z Jawora, która wydobyła poszkodowanego z kabiny, oraz Zespół Ratownictwa Medycznego, który udzielił mu niezbędnej pomocy.

Funkcjonariusze ustalili, że kierowca nie używał pasów bezpieczeństwa i prawdopodobnie nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze. Samochód zjechał na pobocze i poruszał się przydrożnym trawiastym rowem przez około 150 metrów, po czym uderzył w drzewo. Policjanci wyczuli od kierowcy silną woń alkoholu. W szpitalu pobrano mu krew do dalszych badań, które pozwolą ustalić, czy mężczyzna znajdował się w stanie nietrzeźwości.

Kierowca z obrażeniami ciała został przewieziony do szpitala w Legnicy. Policjanci z Jawora prowadzą dalsze czynności w celu dokładnego wyjaśnienia okoliczności wypadku.

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze