Ukrainiec miał blisko 4 promile we krwi. Wjechał samochodem w koparkę stojącą na poboczu

Do zdarzenia doszło w sobotę, 29 listopada, gdy dyżurny namysłowskiej komendy otrzymał zgłoszenie o wypadku drogowym z podejrzeniem nietrzeźwego kierowcy. Na miejscu policjanci zastali opla, który uderzył w koparkę stojącą na poboczu. Już przy pierwszej rozmowie z kierowcą funkcjonariusze wyczuli silną woń alkoholu. Badanie wykazało blisko 4 promile w organizmie mężczyzny.

32-latek został zatrzymany i przewieziony do komendy, gdzie spędził noc w policyjnym areszcie. Następnego dnia usłyszał zarzut kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości. Za popełnione przestępstwo grozi mu kara do 3 lat pozbawienia wolności, wysoka grzywna, zakaz prowadzenia pojazdów, a także konfiskata samochodu lub jego równowartości.