piątek, 5 grudnia 2025 05:53
Reklama

Gruzin miał walizkę do otwierania samochodów. Wpadł na gorącym uczynku, jego kolega zdołał zwiać

Policjanci z komisariatu na Ursynowie zatrzymali 52-letniego obywatela Gruzji, który na parkingu przy ul. Sytej w Warszawie próbował ukraść luksusowego Hyundaia o wartości 150 000 zł. Mężczyzna został ujęty przez pracowników firmy ochroniarskiej, a przy nim zabezpieczono narzędzia służące do pokonania zabezpieczeń pojazdu. Na wniosek prokuratury sąd zastosował wobec podejrzanego tymczasowy areszt.
Gruzin miał walizkę do otwierania samochodów. Wpadł na gorącym uczynku, jego kolega zdołał zwiać
Komenda Stołeczna Policji

Do zdarzenia doszło w ubiegłym tygodniu. Policja otrzymała zgłoszenie o mężczyźnie podejmującym próbę włamania do samochodu. Funkcjonariusze, którzy przybyli na miejsce, zastali pracowników ochrony, którzy już wcześniej obezwładnili 52-latka.

Z ustaleń wynika, że podejrzany działał wspólnie z jeszcze jednym mężczyzną, którego tożsamość nie została ustalona. Sprawcy próbowali wykorzystać specjalistyczne urządzenie do przechwytywania sygnału z kluczyków, by otworzyć auto wyposażone w alarm i immobilizer, a następnie odjechać. Interwencja ochrony uniemożliwiła kradzież, a w pobliżu miejsca zdarzenia policjanci odnaleźli walizkę z urządzeniami służącymi do pokonania zabezpieczeń pojazdu.

Na podstawie zgromadzonego materiału dowodowego, operacyjni i śledczy doprowadzili podejrzanego do Prokuratury Rejonowej Warszawa-Ursynów. Usłyszał zarzut usiłowania kradzieży z włamaniem pojazdu o wartości 150 tys. zł. Za tego typu przestępstwo kodeks karny przewiduje karę do 10 lat pozbawienia wolności. Sąd, uwzględniając wniosek prokuratury, zastosował wobec 52-latka tymczasowy areszt.

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze