niedziela, 14 grudnia 2025 14:33

Strzelał z balkonu do gołębi. Gdy przyjechali policjanci, przywitał ich z wielką maczetą w ręku

Niecodzienna interwencja policjantów z drogówki zakończyła się zatrzymaniem 40-latka, który w bloku mieszkalnym w Będzinie strzelał z wiatrówki do gołębi, a w trakcie czynności agresywnie wymachiwał maczetą. Dzięki szybkiej reakcji mundurowych nikt nie ucierpiał.
Strzelał z balkonu do gołębi. Gdy przyjechali policjanci, przywitał ich z wielką maczetą w ręku
Policja Śląska

Dyżurny skierował policjantów na Osiedle Syberka po zgłoszeniu od mieszkańców, którzy wskazali konkretne mieszkanie, z którego oddawano strzały w kierunku ptaków. Po przybyciu na miejsce funkcjonariusze usłyszeli ruch za wizjerem drzwi, a następnie otworzył je mężczyzna ubrany w kaptur i trzymający w dłoni około 40-centymetrową maczetę. Policjanci błyskawicznie ocenili sytuację, wyciągnęli broń służbową i wydali polecenie odrzucenia niebezpiecznego narzędzia. Napastnik posłuchał, a mundurowi obezwładnili go i założyli kajdanki.

W mieszkaniu zatrzymanego zabezpieczono wiatrówkę, której używał do strzelania, oraz inne niebezpieczne przedmioty, w tym noże bojowe i maczetę. 40-latek spędził dwie noce w areszcie policyjnym, usłyszał zarzuty i objęty został dozorem policji. Za popełnione czyny grozi mu do 3 lat pozbawienia wolności.

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze