Próbował uciec policji, ale ugrzązł w błocie. 32-latek wcześniej pił. Narkotest też wyszedł pozytywnie

Do zdarzenia doszło 4 grudnia nad ranem. Mundurowi próbowali zatrzymać kierującego seatem, nadając sygnały świetlne i dźwiękowe, jednak mężczyzna przyspieszył i rozpoczął ucieczkę. Policjanci ruszyli w pościg. Po kilku minutach kierujący zjechał na polną drogę i podjął dalszą próbę ucieczki pieszo, lecz funkcjonariusze szybko go dogonili.

32-latek, mieszkaniec gminy Pruszcz Gdański, został przewieziony do policyjnego aresztu. Podczas rozmowy policjanci wyczuli od niego alkohol, a badanie wykazało ponad 0,5 promila. Tester narkotykowy wskazał natomiast, że mężczyzna był pod wpływem marihuany. Funkcjonariusze zabezpieczyli próbkę krwi do dalszych badań. Okazało się również, że nie posiada uprawnień do kierowania.

Po wykonaniu czynności procesowych mężczyzna usłyszał zarzuty kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości, niezatrzymania się do kontroli oraz jazdy bez uprawnień. Prokurator zastosował wobec niego dozór policji.

Za niezatrzymanie się do kontroli grozi do 5 lat więzienia, za jazdę pod wpływem alkoholu – do 3 lat, natomiast prowadzenie bez uprawnień to wykroczenie zagrożone grzywną i sądowym zakazem prowadzenia pojazdów.