Podkop miał około 1,5 metra wysokości i przechodził pod barierą oraz drogą techniczną. Wejście znajdowało się około 50 metrów po białoruskiej stronie, a wyjście około 10 metrów od zapory po stronie polskiej. Systemy elektroniczne natychmiast wykryły naruszenie, co pozwoliło funkcjonariuszom na szybką reakcję. Do działań skierowano patrole Straży Granicznej, żołnierzy oraz policjantów, wspieranych przez psy służbowe. Wśród zatrzymanych migrantów najwięcej było obywateli Afganistanu i Pakistanu, ale ujęto również osoby z Indii, Nepalu i Bangladeszu.
Równolegle funkcjonariusze zatrzymali dwóch mężczyzn, którzy przyjechali po odbiór cudzoziemców: 69-letniego mieszkańca Małopolski oraz 49-letniego obywatela Litwy. Obaj mieli odpowiadać za dalszy przerzut migrantów na zachód Europy.
To już czwarty w tym roku tunel wykryty na tym odcinku granicy. Straż Graniczna podkreśla, że rozbudowane zabezpieczenia fizyczne i elektroniczne pozwalają na natychmiastowe reagowanie na próby naruszenia granicy państwowej. Trwają intensywne poszukiwania pozostałych osób, które skorzystały z podkopu.













Napisz komentarz
Komentarze