Redakcja
Do niebezpiecznego zdarzenia doszło w nocy z 13 na 14 grudnia 2025 roku w centrum Skierniewic. Policjanci otrzymali zgłoszenie o kierującym samochodem marki BMW, który miał uszkodzić inny pojazd, bramę oraz budynek mieszkalny, po czym oddalił się z miejsca zdarzenia.
Jak ustalili funkcjonariusze, 40-letni mężczyzna podczas manewru parkowania uderzył w zaparkowanego Forda Transita, a następnie w róg budynku. W trakcie próby wycofania pojazdu uszkodził również ogrodzenie. Całe zdarzenie obserwowali świadkowie, którzy zabrali kierującemu kluczyki. Mimo to mężczyzna oddalił się pieszo, wchodząc do jednego z budynków mieszkalnych.
Policjanci udali się pod ustalony adres zamieszkania sprawcy. Ponieważ mężczyzna nie reagował na wezwania do otwarcia drzwi, funkcjonariusze weszli do mieszkania siłowo. W lokalu zastali 40-letniego mieszkańca Skierniewic. Od mężczyzny była wyczuwalna silna woń alkoholu, a jego zachowanie wskazywało na znaczne upojenie.
Badanie alkomatem wykazało blisko 4 promile alkoholu w organizmie. Jak ustalili policjanci, mężczyzna był już wcześniej karany za podobne przestępstwo. Kierujący został zatrzymany i stracił uprawnienia do kierowania pojazdami.
40-latek usłyszał zarzut kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości. Teraz jego sprawą zajmie się sąd. Grozi mu kara do 3 lat pozbawienia wolności, wysoka grzywna, zakaz prowadzenia pojazdów oraz obowiązek zapłaty świadczenia pieniężnego na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym.
Napisz komentarz
Komentarze