Podpalił dom i wszedł do środka na kawę z mieszkańcami. Narobił strat na blisko pół miliona złotych

Do zdarzenia doszło w poniedziałek około godziny 6:30. Dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Kościerzynie został powiadomiony przez operatora numeru alarmowego 112 o pożarze na terenie jednej z posesji. Na miejsce natychmiast skierowano patrol, który jako pierwszy dotarł do płonącego budynku. Funkcjonariusze, widząc realne zagrożenie dla osób przebywających w środku, przez okno ewakuowali 94-letnią seniorkę, ratując jej życie. Kobieta została przewieziona do szpitala, a trzy inne osoby znajdujące się w domu samodzielnie opuściły budynek przez okno.

Pracujący na miejscu kryminalni ustalili, że ogień objął również budynki gospodarcze i stodołę przylegające do domu. Łączna wartość strat oszacowana została na 466 tysięcy złotych. Śledczy ustalili, że pożar spowodował 50-letni mieszkaniec powiatu kościerskiego, który podpalił pomieszczenia gospodarcze, a następnie wszedł do domu, nie informując domowników o zagrożeniu.

Podejrzany został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu. Podczas przesłuchania przyznał się do popełnienia zarzucanych czynów. Wczoraj sąd, na wniosek prokuratury, zastosował wobec niego tymczasowe aresztowanie na okres trzech miesięcy. Za popełnione przestępstwa grozi mu kara do 10 lat pozbawienia wolności.