Nad sprawą przez ostatnie tygodnie intensywnie pracowali kryminalni. Analizowali zgłoszenia mieszkańców, zabezpieczali materiał dowodowy oraz przeglądali nagrania z miejskiego monitoringu. Dzięki temu udało się ustalić zarówno wizerunek sprawcy, jak i schemat jego działania. Jak się okazało, mężczyzna podczas porannego joggingu przebiegał obok zaparkowanych samochodów i ostrym narzędziem celowo niszczył lakier na ich karoseriach.
Gdy policjanci ustalili, o jakiej porze podejrzany zwykle wychodził na bieg, postanowili zorganizować zasadzkę. W rejonie jednej z głównych ulic miasta zauważyli mężczyznę odpowiadającego ustalonemu rysopisowi. Na widok funkcjonariuszy zaczął uciekać, ignorując wydawane polecenia do zatrzymania się. Po krótkim pościgu został dogoniony i zatrzymany na parkingu przy jednym ze sklepów.
31-latek trafił do policyjnego aresztu, gdzie przyznał się do popełnienia zarzucanych mu czynów. Usłyszał łącznie 10 zarzutów dotyczących zniszczenia mienia. O jego dalszym losie zdecyduje sąd. Policjanci nie wykluczają kolejnych zarzutów, ponieważ sprawa ma charakter rozwojowy.







Napisz komentarz
Komentarze