niedziela, 21 grudnia 2025 04:42

Gruzini sprawiali kłopoty i byli zagrożeniem w Polsce. Dziesięciu przestępców opuściło nasz kraj

Zagrożenie dla bezpieczeństwa państwa oraz porządku publicznego było powodem przymusowego powrotu kolejnych cudzoziemców z terytorium Polski. 17 grudnia dziesięciu obywateli Gruzji zostało deportowanych na pokładzie samolotu czarterowego, który wystartował z lotniska w Łodzi. Operacja została zorganizowana przez stronę niemiecką we współpracy z Agencją Frontex, przy udziale funkcjonariuszy Straży Granicznej.
Gruzini sprawiali kłopoty i byli zagrożeniem w Polsce. Dziesięciu przestępców opuściło nasz kraj
Straż Graniczna

Wszyscy deportowani posiadali ostateczne decyzje administracyjne zobowiązujące ich do opuszczenia terytorium Rzeczypospolitej Polskiej. Siedmiu z nich było wcześniej prawomocnie skazanych przez polskie sądy za przestępstwa popełnione w Polsce. Wyroki dotyczyły między innymi rozbojów z użyciem niebezpiecznego narzędzia, kradzieży, prowadzenia pojazdów mechanicznych w stanie nietrzeźwości oraz posiadania środków odurzających.

Dwóch kolejnych obywateli Gruzji przebywało na terenie Polski bez dokumentów uprawniających do legalnego pobytu. Dane następnego cudzoziemca figurowały natomiast w wykazie osób, których pobyt na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej jest uznany za niepożądany.

Cudzoziemcy zostali doprowadzeni pod konwojem funkcjonariuszy Straży Granicznej z ośrodków dla cudzoziemców, w tym pięciu ze Strzeżonego Ośrodka dla Cudzoziemców w Lesznowoli, do Placówki Straży Granicznej w Łodzi. Stamtąd, pod nadzorem funkcjonariuszy, zostali przekazani na pokład samolotu i odlecieli do Tbilisi.

Była to piętnasta w tym roku operacja powrotowa przeprowadzona z wykorzystaniem lotu czarterowego. Od początku 2025 roku terytorium Polski opuściło ponad 9 tysięcy cudzoziemców, z czego ponad 2,1 tysiąca w trybie przymusowym. Straż Graniczna podkreśla, że działania te mają na celu zapewnienie bezpieczeństwa oraz egzekwowanie obowiązujących przepisów prawa.

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze