Wszystko zaczęło się od „ namierzenia” 25-latka przez policjantów na jednym z portali internetowych, gdzie oferował do sprzedaży leki na potencję. Sprawą zajęli się policjanci ze śródmiejskiego wydziału do walki z przestępczością gospodarczą i korupcją. Było już wiadomo, że mężczyzna nie tylko prowadzi sprzedaż wysyłkową, ale także w razie potrzeby dowozi towar pod wskazany adres.
Właśnie w jednym z takich miejsc policjanci zatrzymali mężczyznę. W schowku mercedesa, policjanci znaleźli 5 blistrów leków a przy 25-latku kolejne 5 blistrów. Mężczyzna usłyszał już zarzuty, za obrót lekami bez wymaganego zezwolenia 25-latkowi grozi teraz do 2 lat pozbawienia wolności.









Napisz komentarz
Komentarze