Kobieta nie wiedziała, że wynajmuje pokój dilerowi. Gdy go zakablowali przyszła policja

Policjanci z Wydziału Wywiadowczego KMP w Łodzi otrzymali zgłoszenie dotyczące możliwości uprawy sadzonek marihuany w jednym z mieszkań na terenie Bałut. Po dotarciu pod wskazany adres stróże prawa zabezpieczyli blisko 450 gramów niedozwolonej używki o wartości czarnorynkowej opiewającej na kwotę około 13,5 tysiąca złotych. W ręce mundurowych wpadł również 25-letni mężczyzna podejrzany o prowadzenie nielegalnego procederu związanego z uprawą narkotyków i posiadania ich znacznej ilości

6 kwietnia 2021 roku około godziny 18.00 policyjni wywiadowcy pełniący służbę patrolową otrzymali od dyżurnego informację, że w jednym z mieszkań na Bałutach znajdować się może nielegalna uprawa roślin konopi indyjskich. Policjanci postanowili sprawdzić to zgłoszenie. Po dotarciu na miejsce, w obecności właścicielki mieszkania przeszukano pokój, który wynajmowany był innej osobie. W trakcie przeprowadzonego sprawdzenia funkcjonariusze zabezpieczyli słoiki, pojemniki plastikowe oraz pudełka z suszem roślinnym. Łącznie zabezpieczono około 450 gramów suszu roślinnego stanowiącego niedozwoloną używkę.

Podczas trwania interwencji policjantów zatrzymany został również 25-letni mężczyzna będący właścicielem nielegalnego asortymentu. Ostatecznie usłyszał on zarzut uprawy roślin konopi indyjskich i wytworzenia z nich znacznej ilości środka odurzającego. Taki czyn w polskim prawie zagrożony jest karą nawet do 10 lat pozbawienia wolności. Mężczyzna decyzją sądu został aresztowany na 2 miesiące.