Kryminalni z Wydziału Operacyjno - Rozpoznawczego Komendy Rejonowej Policji Warszawa VI realizowali działania ukierunkowane na zwalczanie przestępczości narkotykowej. Poczynione przez nich ustalenia doprowadziły ich do jednego z mieszkań przy ul. Namysłowskiej, w którym miały być przechowywane nielegalne środki.
Operacyjni wkroczyli do akcji, kiedy pod drzwiami wytypowanego przez nich lokalu pojawiła się kobieta, która dysponowała kluczem do niego. Razem z nią operacyjni weszli do środka. 25-latka zaprzeczała, jakoby miała cokolwiek wspólnego z narkotykami. Jednak bardzo szybko policjanci udowodnili, że kobieta ich okłamała.
Na ławie kryminalni ujawnili susz roślinny, dwa zawiniątka z białym proszkiem i jedno z szarą substancją. W toku dalszego przeszukania policjanci zabezpieczyli kolejne porcje narkotyków ukryte m.in w damskiej kosmetyczce. Policjantka szczegółowo skontrolowała kobietę i również przy niej znalazła zawiniątko z białą substancją. Następnie operacyjni sprawdzili zawartość skrzynki na listy. W niej też były ukryte nielegalne środki. Kobieta przyznała, że zabezpieczone narkotyki należą do niej.
Ponieważ 25-latka złamała przepisy Ustawy zakazującej posiadania narkotyków, została zatrzymana. Policjanci sprawdzili jej dane w policyjnym systemie. Okazało się, że była ona poszukiwana przez Sąd Rejonowy dla Warszawy Pragi-Północ na podstawie nakazu doprowadzenia do aresztu śledczego celem odbycia kary 15 dni aresztu.
W trakcie policyjnych czynności, w mieszkaniu pojawił się 23-letni znajomy kobiety. Jego również kryminalni szczegółowo sprawdzili. Okazało się, że i on opuści lokal w kajdankach, bowiem jak wynikało z policyjnej bazy danych, ten sam Sąd również wobec niego wydał nakaz doprowadzenia. Młody mężczyzna miał do odsiadki karę 2 lat i 6 miesięcy pozbawienia wolności. Razem z 25-latką trafił do komendy przy ul. Jagiellońskiej.
Zabezpieczone środki zbadano testerem, który wykazał, że jest to amfetamina, kokaina, marihuana i mefedron. Następnego dnia policjanci z wydziału dochodzeniowo - śledczego przedstawili kobiecie zarzut dotyczący posiadania nielegalnych środków, za co może jej grozić kara do 3 lat więzienia. Postępowanie w tej sprawie nadzoruje Prokuratura Rejonowa Warszawa Praga-Północ. We wtorek zgodnie z dyspozycją sądu zatrzymani trafili do placówek penitencjarnych.









Napisz komentarz
Komentarze