Jarosław

Skrajna brawura, nadmierna prędkość i lekceważenie podstawowych zasad bezpieczeństwa – tak wyglądała jazda 20-latka, którego policjanci jarosławskiej drogówki dwukrotnie zatrzymali tego samego dnia na obwodnicy Jarosławia. Jak informuje jarosławska policja, młody kierowca zakończył dzień z mandatami na łączną kwotę 12 550 zł oraz 44 punktami karnymi.

Nawet 5 lat więzienia grozi 26-letniemu kierowcy, który w niedzielną noc próbował uciec przed policjantami z Krosna. Mężczyzna, mający sądowy zakaz prowadzenia pojazdów, nie zatrzymał się do kontroli i rozpoczął brawurową ucieczkę ulicami miasta oraz sąsiednich miejscowości.

Dzięki szybkiej reakcji świadka jarosławscy policjanci zatrzymali 19-letniego kierowcę, który w Makowisku prowadził samochód w stanie nietrzeźwości. Mężczyzna miał ponad 2 promile alkoholu w organizmie, a mimo to jechał seatem całą szerokością jezdni, choć pojazd miał uszkodzone dwie opony.

To mogło skończyć się tragicznie. 19-letni mieszkaniec powiatu lubaczowskiego wsiadł za kierownicę seata mimo trzech sądowych zakazów prowadzenia pojazdów. Mężczyzna miał ponad 2 promile alkoholu, poruszał się całą szerokością drogi i nie zrezygnował z jazdy nawet po uszkodzeniu dwóch opon. Jak informuje jarosławska policja, kierowca został zatrzymany dzięki reakcji świadka, który natychmiast powiadomił służby.

Gdyby nie szybka reakcja jednego z pracowników banku w Jarosławiu, 70-letnia mieszkanka regionu mogłaby stracić wszystkie oszczędności swojego życia. Seniorka przyszła do placówki, aby wypłacić pieniądze ze swojego konta i zamknąć lokaty, jednak jej zachowanie wzbudziło podejrzenia pracownika banku.

Policjanci z Wydziału do Walki z Korupcją Komendy Wojewódzkiej w Rzeszowie zatrzymali 55-letniego inspektora Inspekcji Transportu Drogowego podejrzanego o przyjmowanie korzyści majątkowych w zamian za odstąpienie od kontroli kierowców. W tej samej sprawie zatrzymano także czterech obywateli Ukrainy, którzy wręczali „łapówki” funkcjonariuszowi.

Ponad 300 krzewów konopi indyjskich zabezpieczyli funkcjonariusze z Jarosławia i Rzeszowa. Nielegalne uprawy były ukryte na trudno dostępnych działkach w powiecie jarosławskim.

Brawurowa ucieczka przez ruiny i krzaki nie pomogła – 17-letni mieszkaniec powiatu jarosławskiego został zatrzymany przez policjantów z Radymna. Mundurowi znaleźli przy nim słoik z mefedronem oraz akcesoria do porcjowania narkotyku.

Przez 17 lat ukrywał się za granicą, próbując uniknąć odpowiedzialności za oszustwa, za które wydano trzy listy gończe. 63-letni mieszkaniec powiatu jarosławskiego niespodziewanie sam skontaktował się z policją, zgłaszając interwencję po rzekomym uderzeniu w twarz. Mundurowi szybko ustalili, że mężczyzna jest poszukiwany. Ten tłumaczył, że wrócił do kraju, sądząc, iż jego kara uległa przedawnieniu.

Ponad 4 promile alkoholu miał 39-latek kierujący volvo, który stracił panowanie nad autem i wylądował w rowie. W samochodzie była też 41-letnia kobieta i 9-letnie dziecko. Cudem nikt nie ucierpiał.