Jawor

Dziś rano, około godziny 9:00, strażacy z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Jaworze zostali wezwani do nietypowego zdarzenia drogowego na drodze S3. Na 320. kilometrze trasy, w kierunku Bolkowa, przewróciła się laweta przewożąca basen.

Policjanci z wydziału kryminalnego wałbrzyskiej komendy przerwali nielegalną działalność 35-letniego mieszkańca Jawora, który zajmował się produkcją fałszywych banknotów i dokumentów. Mężczyzna został zatrzymany w swoim miejscu zamieszkania, a podczas przeszukania funkcjonariusze zabezpieczyli wydrukowane próbki podrobionych pieniędzy, różnego rodzaju wzory dokumentów, które miały posłużyć do wykonania „fałszywek”, a także marihuanę. Zgromadzony materiał dowodowy wystarczył, by Sąd zdecydował o zastosowaniu wobec podejrzanego środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania na okres jednego miesiąca. Sprawa ma charakter rozwojowy.

Zgłoszenie o zaniedbanym psie doprowadziło do natychmiastowej interwencji funkcjonariuszy z Komisariatu Policji w Bolkowie. Na jednej z prywatnych posesji w gminie Bolków mundurowi ujawnili skrajnie wycieńczonego czworonoga. Policjanci wspólnie z jaworskim TOZ-em podjęli zdecydowane działania. Niestety tym razem dla zwierzęcia było już za późno. Postępowanie w tej sprawie prowadzą śledczy. Przypominamy, że osoba posiadająca zwierzę, ma obowiązek zapewnić mu pomieszczenie chroniące je przed zimnem, upałami i opadami atmosferycznymi, z dostępem do światła dziennego, umożliwiające swobodną zmianę pozycji ciała, odpowiednią karmę i stały dostęp do wody.

Rodzinny konflikt, silne emocje, alkohol i narkotyki – ta niebezpieczna kombinacja doprowadziła do umyślnego podpalenia ciągnika rolniczego należącego do rodziny 28-letniego mieszkańca powiatu jaworskiego. Mężczyzna, działając pod wpływem impulsu, zdecydował się na ten desperacki krok. Teraz za swoje zachowanie może odpowiedzieć przed sądem i trafić do więzienia.

36-letni mężczyzna, który od dłuższego czasu budził niepokój wśród mieszkańców Jawora, został zatrzymany przez miejscowych policjantów. Jak ustalono, wielokrotnie zaczepiał kobiety, kierował groźby karalne, zakłócał porządek publiczny, a także znieważył i zaatakował interweniujących funkcjonariuszy. We wtorek Sąd Rejonowy w Jaworze zdecydował o zastosowaniu wobec niego środka zapobiegawczego w postaci trzymiesięcznego aresztu. Za popełnione przestępstwa grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.

28-latek, kierowany wielką miłością do swojej dziewczyny, chciał odwiedzić ją w szpitalu. Ze względu na późną porę personel szpitala odmówi mu jednak wizyty. Zrozpaczony i pełen emocji młody mężczyzna postanowił wyrazić swoje uczucie w niecodzienny sposób – sprayem namalował na elewacji szpitala zielone serce. Teraz jaworzanin odpowie za uszkodzenie mienia.

Zabezpieczenie znacznej ilości środków odurzających oraz zatrzymanie podejrzanego w sprawie 27-latka, to efekt wspólnych działań funkcjonariuszy Wydziału Kryminalnego jaworskiej komendy oraz policjantów zajmujących się zwalczaniem przestępczości narkotykowej z Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu. Podczas sprawdzania pokoju należącego do mężczyzny, kryminalni znaleźli ponad 1,5 tysiąca porcji handlowych marihuany. Za posiadanie znacznej ilości narkotyków oraz usiłowanie ich udzielania grozi kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności.

We wtorek (14 maja br.) wieczorem 28-letni jaworzanin wszedł na kolejowy maszt i groził, że z niego skoczy. Do akcji wkroczyli jaworscy mundurowi oraz służby ratownicze. Dzięki ich zaangażowaniu i szybkości działania desperat, który próbował popełnić samobójstwo trafił pod opiekę lekarzy.

Decyzją sędziego 32-letni mieszkaniec Jawora najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie śledczym. To środek zapobiegawczy zastosowany wobec mężczyzny podejrzanego o fizyczne i psychiczne znęcanie się nad babcią, które trwało blisko pół roku. Za znęcanie się nad osobą najbliższą grozi mu kara nawet 5 lat pozbawienia wolności.

Policjantka Zespołu ds. Wykroczeń jaworskiej jednostki zatrzymała 33-latka, który przyszedł do komendy na wystawione wezwanie na przesłuchanie. Okazało się, że mężczyzna był poszukiwany przez miejscowy sąd w związku z zasądzoną karą jednego roku i sześciu miesięcy pozbawienia wolności za popełnione w przeszłości występki.