Jelenia Góra

Jeleniogórscy policjanci zatrzymali mężczyznę, który kierował samochodem po pijanemu, a następnie aby uniknąć konsekwencji zaproponował im korzyść majątkową. 46-latek zaproponował im, po 10 tysięcy złotych oraz wczasy za granicą. Przeprowadzone badanie na zawartość alkoholu w jego organizmie wykazało blisko 3 promile. Teraz grozić mu może nawet do 10 lat pozbawienia wolności.

Policjanci Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Jeleniej Górze interweniowali w nietypowej, ale zarazem niepokojącej sytuacji. 14 stycznia 2025 roku, około godziny 8.30, zostali powiadomieni przez egzaminatora Dolnośląskiego Ośrodka Ruchu Drogowego, że jeden z kursantów, który zgłosił się na egzamin na prawo jazdy, może być pod wpływem alkoholu.

Funkcjonariusze Wydziału do Zwalczania Zorganizowanej Przestępczości Kryminalnej Zarządu we Wrocławiu CBŚP działając pod nadzorem prokuratora Dolnośląskiego Wydziału Zamiejscowego Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej we Wrocławiu uzyskali nowe informacje w śledztwie dotyczącym zaistniałego w dniu 21 stycznia 1992 roku w Zgorzelcu, zabójstwa na tle rabunkowym oraz kradzieży pieniędzy w gotówce w kwocie ówczesnego około miliarda złotych.

Jeleniogórscy policjanci zatrzymali trójkę poszukiwanych, podróżujących jednym samochodem. W trakcie kontroli drogowej okazało się, że kierowca, 41-letni mieszkaniec Jeleniej Góry, prowadził pojazd wbrew obowiązującemu go dożywotniemu zakazowi. Dwie pasażerki również były poszukiwane przez wymiar sprawiedliwości do odbycia zastępczej kary pozbawienia wolności. Policjanci skutecznie przerwali dalszą podróż tej grupy. Kierowca za popełnione przestępstwo odpowie przed sądem, a grozić mu może nawet do 5 lat pozbawienia wolności.

Policjanci z Wągrowca (wielkopolskie) tropiąc poszukiwanego przez nich 34-latka dotarli aż do Jeleniej Góry. W niedzielę, 12 stycznia 2025 roku kilka minut przed godziną 8 rano mundurowi weszli do mieszkania zajmowanego przez poszukiwanego mężczyznę. Podejrzany o przestępstwo niedostosowania się do polecenia zatrzymania pojazdu mechanicznego 34-latek, poszukiwany był listem gończym, dodatkowo posiadał sądowy zakaz prowadzenia pojazdów.

Jeleniogórscy policjanci zatrzymali 24-latka podejrzanego o szereg przestępstw, które popełnił w krótkim czasie na terenie miasta. Straty spowodowane jego działaniem oszacowano na 3300 złotych. Już po otrzymaniu pierwszego zgłoszenia funkcjonariusze rozpoczęli intensywne działania zmierzające do zidentyfikowania i zatrzymania sprawcy. Mężczyzna został ujęty tuż po tym, jak włamał się do kwiatomatu i ukradł z niego bukiet kwiatów. Dzięki zgromadzonym dowodom przedstawiono mu zarzuty, do których się przyznał. Teraz odpowie za swoje czyny przed sądem – grozi mu kara do 10 lat więzienia.

Policjanci każdego dnia udowadniają, że ich praca to coś więcej niż wykonywanie obowiązków w czasie służby. Tak było również 25 listopada br., kiedy to Zastępca Naczelnika Wydziału Kryminalnego Komisariatu I Policji w Jeleniej Górze, będąc w czasie wolnym od służby, zatrzymał kobietę poszukiwaną do odbycia kary pozbawienia wolności.

Kara do pięciu lat pozbawienia wolności grozi 19-latkowi, który pracując jako kurier dopuścił się pięciu kradzieży przesyłek. Jego łupem padły telefony komórkowe warte blisko 15 tysięcy złotych. Jeden z nich nastolatek zdążył sprzedać, pozostałe policjanci znaleźli w jego mieszkaniu.

Policjanci Wydziału do walki z Przestępczością Gospodarczą Komendy Miejskiej Policji w Jeleniej Górze zebrali materiał dowodowy, który pozwolił na przedstawienie zarzutów w związku z wyłudzeniem blisko 600 tysięcy złotych podatku dochodowego. Zarzuty usłyszał mieszkaniec Jeleniej Góry, który posłużył się fałszywymi fakturami na około 3 miliony złotych. W ten sposób przyczynił się do narażenia Skarbu Państwa na straty. Mężczyzna usłyszał zarzuty w Prokuraturze Okręgowej w Jeleniej Górze. Teraz za popełnione przestępstwa odpowiedzą przed sądem, a grozić im może nawet do 8 lat pozbawienia wolności.

Jeleniogórscy policjanci zatrzymali mężczyznę, który posłużył się kartą płatniczą zmarłego ojca swojej partnerki. Funkcjonariusze w tej sprawie przedstawili 35-latkowi łącznie 2 zarzuty. Z konta zmarłego mężczyzny pobrał ponad 5 złotych, czym działał na szkodę jednego z banków. Do przestępstw tych doszło na terenie Piechowic. Teraz za popełnione czyny sprawca odpowie przed sądem, a grozić mu może nawet do 10 lat pozbawienia wolności.