kobieta

Podczas rutynowej interwencji w centrum handlowym łódzcy policjanci natrafili na 21-latkę poszukiwaną w związku z brutalną sprawą pozbawienia wolności mężczyzny przy ulicy Piotrkowskiej. Jak informuje łódzka policja, kobiecie grozi do 10 lat więzienia.

Świętochłowiccy policjanci zatrzymali 36-letnią kobietę i jej 40-letniego konkubenta, którzy znęcali się nad dwójką chłopców. Dzięki szybkiej interwencji służb dzieci trafiły do rodziny zastępczej i są bezpieczne.

Szybka reakcja legnickiego funkcjonariusza zapobiegła tragedii na jednej z głównych ulic miasta. Wracający ze służby podkomisarz Tomasz Górka zatrzymał kobietę, która jechała samochodem pod prąd.

W sobotni poranek mieszkańcy jednego z bloków na osiedlu Zasole w Oświęcimiu zostali postawieni na równe nogi przez głośną awanturę na klatce schodowej. Sprawczynią zamieszania okazała się 21-letnia mieszkanka miasta, która była pod wpływem alkoholu. Interweniować musiała policja.

Lokaty, egzotyczne wycieczki i kuszące loterie – wszystko to okazało się tylko sprytną przykrywką dla gigantycznego przekrętu! Oborniccy kryminalni zatrzymali 45-letnią kobietę, która miała wyłudzać fortunę od swoich ofiar. Straty mogą sięgać nawet kilkudziesięciu milionów złotych! Teraz oszustce grozi do 8 lat za kratkami.

Funkcjonariusze Komendy Powiatowej Policji w Bolesławcu regularnie prowadzą kontrole drogowe, których celem jest eliminowanie z ruchu drogowego kierowców prowadzących pojazdy pod wpływem alkoholu lub narkotyków. W trakcie tych działań często ujawniane są przypadki osób kierujących pojazdami mimo cofniętych uprawnień lub aktywnych zakazów sądowych.

Policjanci ruchu drogowego zatrzymali 35-latkę z Sopotu, która kierowała samochodem, mając w organizmie 4 promile alkoholu. W zatrzymaniu pijanej kierującej pomogła reakcja świadka, który ujął kobietę i zaalarmował funkcjonariuszy. Teraz zatrzymanej grozi do 3 lat pozbawienia wolności i sądowy zakaz kierowania pojazdami.

Dzielnicowi z lubińskiej komendy zatrzymali 27-latkę ze Środy Śląskiej. Kobieta jadąc naprzeciwko funkcjonariuszy, nagle zatrzymała pojazd, wybiegła z niego i schowała się w przydrożnych zaroślach. Ten nietypowy widok od razu wzbudził podejrzenia, że kierująca może mieć coś na sumieniu. Nie pomylili się - nie miała prawa jazdy, za to dwa zakazy kierowania pojazdami. Dodatkowo była po użyciu alkoholu, a samochód, którym się poruszała, miał założone dwie różne tablice rejestracyjne, w tym jedna figurowała jako utracona. To jednak nie wszystkie jej przewinień. Trafiła do policyjnej celi i usłyszała już zarzuty.

Policjanci Wydziału Kryminalnego zatrzymali 31-latkę, która na podstawie zgromadzonego przez śledczych materiału dowodowego usłyszała 5 zarzutów, 3 dotyczyły gróźb karalnych pod adresem sąsiadów, do tego znieważenie ratownika medycznego, a także uszkodzenie samochodu przy użyciu metalowej rurki. Na wniosek Prokuratury Rejonowej Warszawa Praga-Południe podejrzana została decyzją sądu tymczasowo aresztowana.