przemyt ludzi

Funkcjonariusze Komendy Wojewódzkiej Policji w Rzeszowie, we współpracy ze Strażą Graniczną z placówki w Medyce, rozbili kanał przerzutowy, którym obywatele Ukrainy przedostawali się nielegalnie do Polski. Z ustaleń śledczych wynika, że organizatorzy procederu inkasowali po co najmniej 10 tys. dolarów za każdą przerzuconą osobę.

Brawurowa ucieczka 21-letniego obywatela Rumunii zakończyła się w rowie w miejscowości Kuriany. Mężczyzna, kierując mercedesem, przewoził sześciu obywateli Somalii nielegalnie przebywających w Polsce. Próba ominięcia policyjnej blokady skończyła się kolizją i natychmiastowym zatrzymaniem wszystkich uciekinierów – informuje podlaska policja.

Podejrzenia potwierdziły się, gdy funkcjonariusze zauważyli zaparkowany samochód i trzech cudzoziemców bez dokumentów. Jak ustaliła stołeczna policja, 45-letni obywatel Litwy przewiózł ich z Białegostoku do Warszawy, czerpiąc korzyści z nielegalnego przekraczania granicy. W jego sprawie zapadła już decyzja o tymczasowym areszcie. Grozi mu do 10 lat więzienia.

Straż Graniczna zatrzymała 37-letniego obywatela Ukrainy, który przewoził czterech nielegalnych migrantów z Afganistanu i próbował pomóc im w przekroczeniu granicy z Niemcami. Mężczyzna usłyszał zarzuty i trafił do aresztu. Jak informuje Straż Graniczna w Świecku, Afgańczycy zostali zatrzymani podczas próby nielegalnego przejścia i umieszczeni w strzeżonym ośrodku.

Jak przekazuje Straż Graniczna, 31 maja funkcjonariusze z Placówki SG w Rutce-Tartak poinformowali o podejrzanym pojeździe poruszającym się w kierunku województwa warmińsko-mazurskiego. Chodziło o skodę na ukraińskich tablicach rejestracyjnych, w której – według zgłoszenia – mogli znajdować się nielegalni migranci.