rozboje

Policjanci z wydziału kryminalnego w Lubinie zatrzymali 19-latka podejrzanego o kradzieże sklepowe oraz rozboje na terenie miasta. Mężczyzna wchodził do placówek handlowych, kradł towar i groził pracownikom, a także dokonał dwóch rozbojów w mieszkaniach pokrzywdzonych. Dzięki szybkiej pracy kryminalnych został zatrzymany już następnego dnia, a część skradzionych rzeczy odzyskano; decyzją sądu trafił na trzy miesiące do aresztu, a grozi mu nawet 20 lat więzienia.

Zatrzymanie 37-letniego mężczyzny podejrzanego o usiłowanie oraz dokonanie brutalnych rozbojów na kobietach było wynikiem zdecydowanych i skutecznych działań funkcjonariuszy stołecznego Wydziału Wywiadowczo-Patrolowego. Sprawca atakował z zaskoczenia, wybierając momenty, gdy jego ofiary były same i bezbronne. W trakcie czynności okazało się, że mężczyzna był również poszukiwany do odbycia kary ponad 5 lat pozbawienia wolności, m.in. za wcześniejszy rozbój. Na wniosek Prokuratury Rejonowej sąd zastosował wobec niego trzymiesięczny tymczasowy areszt.

Zarzuty trzech rozbojów usłyszał 20-letni mieszkaniec Suwałk. Do tych zdarzeń dochodziło w drugiej połowie grudnia w Suwałkach. Zamaskowany mężczyzna wieczorami wchodził do suwalskich sklepów i grożąc nożem żądał od sprzedawców wydania pieniędzy, po czym uciekał. Został zatrzymany przez suwalskich policjantów. 20-latek usłyszał w Prokuraturze Rejonowej w Suwałkach zarzuty. Decyzją sądu trafił na trzy miesiące do aresztu. Grozi mu kara do 20 lat pozbawienia wolności.

Decyzją sądu trzy miesiące spędzą w areszcie młodzi mieszkańcy Radomia i powiatu radomskiego podejrzani o rozboje z użyciem niebezpiecznego przedmiotu na terenie województwa mazowieckiego. Za przestępstwo to grozi kara od 3 miesięcy do 20 lat pozbawienia wolności.