Śrem

Śremscy kryminalni zatrzymali 52-letniego mieszkańca Śremu, podejrzanego o usiłowanie zabójstwa oraz kierowanie gróźb karalnych wobec opiekunki swojej matki. Mężczyzna działał w warunkach tzw. recydywy. Na wniosek prokuratury sąd zastosował wobec niego trzymiesięczny areszt.

Przez cztery lata wykorzystywała cudze dane, logowała się na konta pacjentów i wyłudzała recepty na silne leki psychotropowe. Podszywała się pod sąsiadów, znajomych, a nawet członków rodziny. Teraz 41-letnia mieszkanka Śremu odpowie przed sądem — usłyszała aż 612 zarzutów.

Śremscy kryminalni zatrzymali sześć osób, w wieku od 16 do 43 lat, zamieszanych w sprawę pozbawienia wolności 16-latka, który został zaatakowany na ulicy. Pokrzywdzonego wrzucono do samochodu, założono mu torbę foliową na głowę oraz zabrano telefon komórkowy. Po siłowym wyciągnięciu nastolatka z auta, zostało popełnione przestępstwo o charakterze seksualnym na jego szkodę. Na wniosek policji i prokuratury, sąd zastosował wobec czterech podejrzanych środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania.

Wstrząsające okrucieństwo wykazali dwaj mężczyźni zatrzymani przez śremskich kryminalnych. Wspólnymi siłami dopuścili się makabrycznego czynu - najpierw znęcali się z wyjątkowym okrucieństwem nad bezbronnym psem, by następnie bestialsko go zamordować. Jeden ze sprawców wtargnął do kojca i za pomocą siekiery oraz motyki zaczął okładać zwierzę po głowie i ciele, aż do jego śmierci. Na wniosek prokuratury i policji sąd niezwłocznie zastosował wobec obu oprawców najsurowszy środek zapobiegawczy - tymczasowe aresztowanie. Ta dramatyczna historia wstrząsnęła lokalną społecznością i stanowi ponure przypomnienie o konieczności zaostrzenia kar za znęcanie się nad zwierzętami.

Policjanci z komendy w Śremie (wielkopolskie) zakończyli przestępczy proceder 34-letniej Ukrainki, która od trzech lat handlowała narkotykami. Jej klientami byli mieszkańcy dwóch powiatów, a kobieta była na tyle pewna siebie, że klientów przyjmowała we własnym mieszkaniu. Podczas nalotu policjanci zabezpieczyli ponad dwa kilogramy narkotyków, w tym marihuanę, ecstasy, kokainę, amfetaminę i metamfetaminę.

W niedzielę, 4 sierpnia, na drodze gruntowej relacji Chromiec – Chwałkowo Kościelne (wielkopolskie), doszło do tragicznego w skutkach wypadku drogowego. Z ustaleń policjantów wynika, że kierujący BMW na prostym odcinku drogi zjechał na prawe pobocze i uderzył w przydrożne drzewo. Niestety, w wyniku zdarzenia śmierć poniósł pasażer pojazdu, 27-letni mieszkaniec powiatu śremskiego.

Policjanci ze śremskiej Grupy Realizacyjnej wspólnie z funkcjonariuszami z Komendy Wojewódzkiej Policji w Poznaniu zatrzymali 40-letniego mieszkańca gminy Śrem, za którym sąd wydał list gończy. Mężczyzna, skazany na karę dwóch lat więzienia za posiadanie znacznej ilości narkotyków i znęcanie się nad najbliższymi, ukrywał się, aby uniknąć odpowiedzialności.

Policjanci z Wydziału Kryminalnego Komendy Powiatowej Policji w Śremie zatrzymali 29-letniego oszusta, mieszkańca Poznania. Mężczyzna na terenie gminy Śrem wypożyczył z wypożyczalni sprzęt budowlany, który sobie przywłaszczył i następnie sprzedał jako własny. Z ustaleń w tej sprawie wynika, że oszust, w podobny sposób działał także na terenie innych, wielkopolskich powiatów. Śremscy policjanci odzyskali mienie o łącznej wartości 150 000 złotych, które wróciło do właścicieli. Sprawa jest w toku i znajdzie swój finał w sądzie.

Śremscy kryminalni zatrzymali mieszkankę gminy Śrem (wielkopolskie) i jej partnera, którzy podejrzani są o włamanie do garażu i kradzież z niego głośników samochodowych oraz kolumn głośnikowych, akumulatora i felg aluminiowych. W sumie mienia wartości 1 600 złotych, należącego do byłego partnera kobiety. Policjanci odzyskali część skradzionych przedmiotów, a para usłyszała zarzuty. Sprawa znajdzie swój finał w sądzie.