Woźnica miał blisko dwa promile we krwi. Koń zaczął cofać na drodze i spowodował kolizję z autem
Do nietypowej kolizji doszło w Sępopolu, gdzie koń ciągnący zaprzęg cofając, uderzył w jadący za nim samochód osobowy. Na szczęście nikt nie ucierpiał – zarówno kierowca auta, jak i zwierzę wyszli z tego bez obrażeń. Jak się okazało, woźnica był pijany – miał 1,8 promila alkoholu w organizmie. Zaprzęg został przekazany właścicielowi konia, który nie wiedział, że 44-latek będzie nim powoził pod wpływem alkoholu. Sprawa trafi do sądu. Mężczyźnie grozi grzywna oraz zakaz kierowania zaprzęgami.
27.07.2025 09:44
1